Kontynuując rozpoczętą w lipcu serię, dzisiaj mamy zaszczyt przedstawić Państwu najważniejsze wydarzenia z Trizondalu, które miały miejsce w sierpniu. Chociaż mamy właśnie porę urlopów, to na szczęście druga połowa miesiąca obfitowała w ciekawe i rozbudowane dyskusje.
Trizondal idzie zagranicę!
Po dość długiej przerwie mieszkańcy i elity trizondalskie chcą ponownie rozpocząć aktywną współpracę z innymi mikronacjami. Dyskusja nad obecnością Trizondalu zagranicą rozpoczęła się całkiem niedawno i dotyczyła kwestii otwierania aktywnie działających przedstawicielstw Trizondalu poza granicami naszego kraju. Oprócz tego planowane jest przywrócenie listy państw uznawanych. Lista ta zawierałaby wszystkie uznawane przez Trizondal państwa. W tej chwili w trizondalskim systemie prawnym nie przewidziano „uznawania” innych mikronacji, a warto przypomnieć, że jest to rozwiązanie pamiętające jeszcze czasy RSiT. W ostatnich dniach można mówić natomiast o większym zainteresowaniu Trizondalczyków Bialenią. Nasze państwo skorzystało z zaproszenia przedstawicieli Republiki, by wziąć udział w Festynie Ostatniego Tygodnia. Oprócz stoiska zachęcającego do odwiedzin Trizondalu, swoje stanowisko mają także Koleje Trizondalskie TriBahn.
Na drodze do zmian
Trizondalczycy znowu stanęli w ogniu dyskusji dotyczących zmian w kraju. Jest to jeden z najbardziej burzliwych tematów, w którym padają pomysły zarówno totalnej reformy ustrojowej, jak i pomysły wprowadzenia tylko drobnych zmian, typu regulacji kwestii kodów pocztowych. Padły też propozycje wprowadzenia eksperymentalnego parlamentu, a nawet przeprowadzenia referendum. Choć opcji jest wiele, to wszyscy zgadzają się, że problemem jest przede wszystkim minimalizm instytucjonalny państwa, gdzie istnieją tylko 3 centralne urzędy, a cała polityka wewnętrzna i zewnętrzna spoczywa na barkach Prezydenta. Czy góra urodzi mysz? Oby nie. Warto zauważyć, że na rynek medialny wrócić ma The Politique, a więc jest nadzieja, że także on będzie poruszał sumienia obywateli.
Kościół w rozruchu
Po długiej przerwie powraca do Trizondalu kościół rotryjski, powrót ten zakomunikował biskup Basilio Aldobrandini, który w kraju pojawił się ponownie 22 sierpnia. Wyraził on nadzieję, by na nowo rozpocząć współpracę z wiernymi:
„Chciałbym, aby nasza archidiecezja zaczęła ponownie tętnić życiem i byśmy wspólnie przyłożyli do tego nasze starania. Otoczmy troską naszą wspólnotę, która w ostatnich miesiącach lekko podupadła.”
Mieszkańcy stwierdzili, że oczekują aktywnego zarządzania archidiecezją. Niestety tak długa przerwa w funkcjonowaniu kościoła na ziemiach trizondalskich oraz zamieszanie międzynarodowe związane z Rotrią doprowadziło do tego, że liczba wiernych spadła z 5 do 1 osoby. W międzyczasie okazało się także, że niepewnym jest, do kogo należą majątki kościelne w całym kraju.
P.S
Redakcja wyraża nadzieję, że we wrześniu będzie aktywniej działać na rynku medialnym.
Trizondal idzie zagranicę!
Po dość długiej przerwie mieszkańcy i elity trizondalskie chcą ponownie rozpocząć aktywną współpracę z innymi mikronacjami. Dyskusja nad obecnością Trizondalu zagranicą rozpoczęła się całkiem niedawno i dotyczyła kwestii otwierania aktywnie działających przedstawicielstw Trizondalu poza granicami naszego kraju. Oprócz tego planowane jest przywrócenie listy państw uznawanych. Lista ta zawierałaby wszystkie uznawane przez Trizondal państwa. W tej chwili w trizondalskim systemie prawnym nie przewidziano „uznawania” innych mikronacji, a warto przypomnieć, że jest to rozwiązanie pamiętające jeszcze czasy RSiT. W ostatnich dniach można mówić natomiast o większym zainteresowaniu Trizondalczyków Bialenią. Nasze państwo skorzystało z zaproszenia przedstawicieli Republiki, by wziąć udział w Festynie Ostatniego Tygodnia. Oprócz stoiska zachęcającego do odwiedzin Trizondalu, swoje stanowisko mają także Koleje Trizondalskie TriBahn.
Na drodze do zmian
Trizondalczycy znowu stanęli w ogniu dyskusji dotyczących zmian w kraju. Jest to jeden z najbardziej burzliwych tematów, w którym padają pomysły zarówno totalnej reformy ustrojowej, jak i pomysły wprowadzenia tylko drobnych zmian, typu regulacji kwestii kodów pocztowych. Padły też propozycje wprowadzenia eksperymentalnego parlamentu, a nawet przeprowadzenia referendum. Choć opcji jest wiele, to wszyscy zgadzają się, że problemem jest przede wszystkim minimalizm instytucjonalny państwa, gdzie istnieją tylko 3 centralne urzędy, a cała polityka wewnętrzna i zewnętrzna spoczywa na barkach Prezydenta. Czy góra urodzi mysz? Oby nie. Warto zauważyć, że na rynek medialny wrócić ma The Politique, a więc jest nadzieja, że także on będzie poruszał sumienia obywateli.
Kościół w rozruchu
Po długiej przerwie powraca do Trizondalu kościół rotryjski, powrót ten zakomunikował biskup Basilio Aldobrandini, który w kraju pojawił się ponownie 22 sierpnia. Wyraził on nadzieję, by na nowo rozpocząć współpracę z wiernymi:
„Chciałbym, aby nasza archidiecezja zaczęła ponownie tętnić życiem i byśmy wspólnie przyłożyli do tego nasze starania. Otoczmy troską naszą wspólnotę, która w ostatnich miesiącach lekko podupadła.”
Mieszkańcy stwierdzili, że oczekują aktywnego zarządzania archidiecezją. Niestety tak długa przerwa w funkcjonowaniu kościoła na ziemiach trizondalskich oraz zamieszanie międzynarodowe związane z Rotrią doprowadziło do tego, że liczba wiernych spadła z 5 do 1 osoby. W międzyczasie okazało się także, że niepewnym jest, do kogo należą majątki kościelne w całym kraju.
P.S
Redakcja wyraża nadzieję, że we wrześniu będzie aktywniej działać na rynku medialnym.