Chanat Kugarski powstał całkiem niedawno, bo jakoś rok temu, mimo to, jest bardzo ciekawym państwem, które nie tylko, że nie czerpie garściami z wypalonych już projektów i pomysłów, ale ma także swoje żelazne zasady. Większość mikronautów kojarzy go pewnie z rankingów aktywności na forach, które są regularnie publikowane już od ok. dwóch miesięcy. Jest to bardzo nowatorski projekt, który dzisiaj doczekał się nawet własnego wykresu (tutaj). Mieszkańcy Chanatu zdecydowanie chętniej inwestują swój czas w sprawy wewnętrzne niż sytuację na Polinie, lecz mimo tego faktu śledzą także wydarzenia w innych państwach. Skutkiem czego cenią sobie oni dobrą prasę, także zagraniczną.
W dniach od 7 do 10 stycznia bieżącego roku przeprowadzono tam plebiscyt na najlepszą gazetę zagraniczną. W plebiscycie można było oddać głos na pięć z 24 różnych agencji prasowych z całego v-świata. Cały plebiscyt był poprzedzony wcześniejszą szeroką dyskusją na ten temat. W głosowaniu wzięło udział 8 osób, a wyłoniło ono następujących zwycięzców:
Kurier (Dreamland) – 6 głosów
Goniec Dalmencki (Trizondal) – 5 głosów
Obserwator Sarmacki (Sarmacja) – 4 głosy
Chociaż wyniki niezmiernie cieszą naszą redakcję, dużo ciekawsze wydaje się trzecie miejsce. Otóż jeszcze nie tak dawno w Sarmacji wybuchła dyskusja o rzekomej antysarmackości Chanatu, która w samym państwie Wielkiego Chana została uznana za raczej niepotrzebną i opartą o nieprawdziwe stwierdzenia. Jak widać teza o niechęci mieszkańców tego młodego państwa do Sarmacji okazała się chybiona. Trudno właściwie mówić o jakichkolwiek stosunkach obu nacji, więc gdyby nie ten artykuł na pewno wszystko z obu stron odbywałoby się na stopie neutralności. Wymienione agencje w ramach wyróżnienia zostały dodane na stronę główną Chanatu w pasku bocznym wraz z banerami oraz odnośnikami do nich. Jest to bardzo duże wyróżnienie i dowód na to, że prasa służy przepływowi informacji nie tylko w obrębie poszczególnych państw, ale także całej społeczności mikroświatowej. Więc nawet nikłe zainteresowanie w kraju jakąś publikacją nie oznacza braku jej docenienia zagranicą. Natomiast mieszkańcy Kugarii mogą się cieszyć szybkim dostępem do, ich zdaniem, dobrej jakości gazet zagranicznych.
W dniach od 7 do 10 stycznia bieżącego roku przeprowadzono tam plebiscyt na najlepszą gazetę zagraniczną. W plebiscycie można było oddać głos na pięć z 24 różnych agencji prasowych z całego v-świata. Cały plebiscyt był poprzedzony wcześniejszą szeroką dyskusją na ten temat. W głosowaniu wzięło udział 8 osób, a wyłoniło ono następujących zwycięzców:
Kurier (Dreamland) – 6 głosów
Goniec Dalmencki (Trizondal) – 5 głosów
Obserwator Sarmacki (Sarmacja) – 4 głosy
Chociaż wyniki niezmiernie cieszą naszą redakcję, dużo ciekawsze wydaje się trzecie miejsce. Otóż jeszcze nie tak dawno w Sarmacji wybuchła dyskusja o rzekomej antysarmackości Chanatu, która w samym państwie Wielkiego Chana została uznana za raczej niepotrzebną i opartą o nieprawdziwe stwierdzenia. Jak widać teza o niechęci mieszkańców tego młodego państwa do Sarmacji okazała się chybiona. Trudno właściwie mówić o jakichkolwiek stosunkach obu nacji, więc gdyby nie ten artykuł na pewno wszystko z obu stron odbywałoby się na stopie neutralności. Wymienione agencje w ramach wyróżnienia zostały dodane na stronę główną Chanatu w pasku bocznym wraz z banerami oraz odnośnikami do nich. Jest to bardzo duże wyróżnienie i dowód na to, że prasa służy przepływowi informacji nie tylko w obrębie poszczególnych państw, ale także całej społeczności mikroświatowej. Więc nawet nikłe zainteresowanie w kraju jakąś publikacją nie oznacza braku jej docenienia zagranicą. Natomiast mieszkańcy Kugarii mogą się cieszyć szybkim dostępem do, ich zdaniem, dobrej jakości gazet zagranicznych.